Co polecam kupić w Rossmann? Aktualizacja 2016 październik

Hej!

Od jakiegoś czasu rzadko chodzę do Rossmanna,ale przy okazji promocji -55% na kolorówkę i waszych zapytań, postanowiłam zaktualizować posty z tym, co polecam kupić. Niewiele się zmieniło, a produkty, które tam znajdziecie wciąż uważam za godne polecenia. Chcę jednak dodać dosłownie kilka kosmetyków.


1. Wibo, eyebrow pomade



To moja pierwsza pomada, a jej zakup odkładałam przez długi czas. Głównie dlatego, że nie chciałam inwestować w kosmetyk, z którym nie miałam styczności - wcześniej sięgałam po kredki i cienie. Pomada z Wibo kosztowała mnie niecałe 20zł (kupiłam ją na promocji), więc nie byłoby mi szkoda nawet, jeśli by się nie sprawdziła. :)
Na szczęście jestem z niej bardzo zadowolona! Jest kremowa, na brwiach trzyma się do zmycia i podczas dnia nic się z nią nie dzieje, oraz ma bardzo ładny kolor.


Na pewno dłużej maluje się nią brwi niż np kredką oraz trzeba dojść do wprawy, ale efekt jest super! Można zrobić nią i ''insta brows'', i delikatnie podkreślone brwi. :)
Zdradzę wam trik, żeby pomada była dłużej kremowa i nie wysychała : nie grzebcie w niej pędzlem po całości, lepiej jest ''dziubać'' jedno miejsce. Wosk z góry wtedy trzyma tę konsystencję, a gdy w jednym miejscu jest już denko, można się spokojnie przesunąć do fragmentu, gdzie pomada będzie jak nowa.

2.Bell hypoallergenic, fluid matująco - kryjący



Podkład, który poleciła mi przyjaciółka - inaczej nie zwróciłabym na niego uwagi. Niepozorna mała, miękka tubka sprawiła, że chętnie zabierałam go w podróż. Na cerze wygląda bardzo naturalnie, nie powiedziałabym że jest matujący - raczej skóra wygląda zdrowo, lekko satynowo. Kryje tak sobie, ale mi to odpowiada w codziennym noszeniu. Na skórze(ja mam tłustą) utrzymuje  się naprawdę przyzwoicie, a jak już to ściera się subtelnie i wygląda to spoko. :)

Pisałam o tym podkładzie w ulubieńcach wakacji! (klik)
Recenzja (klik) 

Kolor 01 Nude nie jest raczej ideałem dla bladziochów, ale teraz, gdy mam resztke opalenizny, wygląda naprawdę dobrze. Na zdjęciu zestawiłam ten kolor z Revlon colorstay 110 oraz Mac NC15 :) 

3. Maybelline, Age instant rewid



Ja swoją sztukę kupiłam w Berlinie, gdy jeszcze nie wiedziałam, że ten korektor będzie dostępny u nas. Jest to bestseller i trochę byłam na siebie zdenerwowana, że rok wcześniej nie przywiozłam go sobie z Wysp Brytyjskich. :) Zdecydowałam się na najjaśniejszy kolor, bez sprawdzania go na testerze - bo i tak bym go wzięła. :D


Ten najjaśniejszy kolor wypada niestety całkiem ciemno na tle moich innych korektorów. Tutaj przedstawiłam go z Catrice liquid camouflage 005, Collection lasting perfection 1 Fair i Aston perfect Stay 001 Ivory :)
Korektor Maybelline używam tylko i wyłącznie pod oczy. Nie wiem jak to się dzieje, bo nie jest on mega kryjący, a moje cienie pod oczami po zaaplikowaniu go są zniwelowane! To pewnie przez jego lekko pomarańczowy odcień. :) dodatkowo nie wchodzi tak szybko w załamania, nie wysusza i wygląda naturalnie oraz lekko rozświetla spojrzenie. Okolica pod oczami wygląda po prostu świetnie!
Jeśli tak jak ja macie problem z jego kolorem - mieszam go z korektorem z Catrice i wygląda to pięknie! Aktualnie to moje ulubione połączenie. :D



-49/55 % w Rossmannie :


21 komentarzy:

  1. korektor bardzo mnie ciekawi, bo to jednak niemal legenda :-D ale poczekam na recenzje ;-) chwilowo nie planuję nic kupować ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w planach jako tako nie zamierzam nic kupic - nawet nie wiem czy pojde na te promocje :)

      Usuń
  2. U mnie w planach bardzo niewiele- nie gromadzę raczej kosmetyków, jak jestes ciekawa to zapraszam na post na blogu o zakupach w rossku.
    Dołączylam do obserwatorów, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie planuję kupić nic - ale może zajde do Rosska gdzies po drodze, nigdy nie wiadomo :D

      Usuń
  3. Ja na pewno trochę kupię, chcę na pewno podkład, kilka pomadek i tusze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam zdecydowanie nadmiar wszystkiego i musze sie troche z tym uporac :D

      Usuń
  4. korektor na pewno kupie jak będzie :) pomada z wibo jest super

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. ja akurat mam jeszcze chyba dwa w zapasie, a chce troche uszczuplic moja kosmetyczna szuflade :D

      Usuń
  6. Przetestowałabym ten korektor, ale na bank będzie za ciemny ;) A poza tym, też bardzo lubię tą pomadę do brwi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noo jest dosc ciemny i pomaranczowy (choc przez to neutralizuje cienie), na pewno zaraz nie bede go juz mogla uzywac, albo doslownie w minimalnych ilosciach..

      Usuń
  7. Ja już zrealizowałam swoje małe kosmetyczne zakupki w Rosku:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tym razem prawdopodobnie odpuszczę sobie tą promocję. Mam zdecydowanie za dużo kosmetyków i zbyt dużą łatwość do wydawania pieniędzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja już zrobiłam swoje zakupy. Chętnie bym kupiła ten korektor z Maybelline, bo widzę, że okazał się ogromnym hitem. Niestety, u mnie w każdym Rossmannie nie ma już śladu po nich :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprobuj zamowic online! one sa podobno pochowane po szufladach :)

      Usuń
  10. Ale cudowne zdjęcia! Ja zrobiłam naprawdę niewielkie zakupy, jakoś nie potrzebowałam nic konkretnego i nie chciałam kupować rzeczy na zapas, albo po to, by tylko coś kupić... :P Z tej gromadki znam tylko pomadę z Wibo i muszę przyznać, że ją polubiłam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! ja za to nie kupiłam nic :D akurat tak sie sklada, ze nic z kolorówki nie potrzebuję, a jak już- to nie z Rossmanna :D

      Usuń
  11. Korektor z Maybelline bardzo lubię, ale faktycznie kolor troszkę za ciemny szczególnie zimą a na pomadę z Wibo dopiero się szykuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykowy Zawrot Glowy , Blogger