Hej!
Mam wrażenie, jakbym ulubieńców pisała miesiąc temu, a.. minęły kolejne trzy miesiące. Zima była dla mnie intensywna - najpierw sesja, pełno nauki, później wyjazdy i nowy semestr na studiach. Nie miałam za bardzo czasu na rozpieszczanie się i w tygodniu ograniczałam się do minimum zarówno w pielęgnacji, jak i w makijażu. Udało mi się jednak odkryć kilka perełek, które towarzyszyły mi w zimowej pielęgnacji.
Kemon, actyba colore brillante szampon
Dostałam go od fryzjerki, jako gratis do koloryzacji. Odbija włosy od nasady, nie zawiera SLS, a przy tym naprawdę porządnie oczyszcza i jest bardzo wydajny. Pisałam o nim więcej tutaj - >klik
Sylveco, odżywcza pomadka z peelingiem
Mój must have i najlepszy peeling do ust, jakiego używałam. Po pierwsze jest w sztyfcie, więc używa się go jako zwykłej pomadki. Po drugie nie tylko peelinguje, ale również odżywia i nawilża usta. To moje drugie opakowanie, używa go również moja mama. Dosłownie ratuje mi przesuszone zimą wargi!
Nacomi, nawilżający koktajl do twarzy 3w1
Mam go u siebie już dość długo, a jeszcze o nim nie pisałam. To dlatego, ze wciąż go testuję i mam mieszane uczucia. Dlaczego jest więc w ulubieńcach? Bo uwielbiam stosować go pod oczy! Nakładam grubszą warstwę na noc i rano skóra jest odżywiona. Szczególnie go doceniłam, gdy zaczęły mi się przesuszać zewnętrzne kąciki i tylko on dał sobie z nimi rade!
Ministerstwo Dobrego Mydła, peeling do ciała śliwka
No uwielbiam go, tak po prostu. Pachnie obłędnie, dla mnie jak delicje! Zdziera naskórek porządnie, ale w delikatny sposób, a do tego odżywia skórę! Cudo :) Pisałam o nim w oddzielnym poście - tutaj
Selfie project, łagodny tonik oczyszczający
Ten tonik mnie zaskoczył. Jest delikatny, ale fajnie odświeża i odczyszcza skórę. Spisuje się zarówno stosowany rano, przed makijażem, jak i podczas wieczornej pielęgnacji. To kosmetyk nie tylko dla bardzo młodych dziewczyn, ale o tym będzie niedługo na blogu.. :)
I tak prezentują się moi ulubieńcy! Jest ich naprawdę niewiele, ale część zimowych ulubieńców pokrywa się z jesiennymi (np krem do twarzy czy produkty do ciała) , a nie chciałam się powtarzać. (wpis tutaj - >klik). Jestem ciekawa co was zachwyciło zimą - może odkryłyście jakąś perełkę?
Buziaki
Oktawia
Ooo, bardzo zainteresował mnie szampon i tonik, muszę przetestować ;))
OdpowiedzUsuńMarkę Kemon kojarzę z programów z udziałem znanych fryzjerów, którzy właśnie na tych kosmetykach pracują :) Nigdy jednak nie miałam okazji stosować :)
OdpowiedzUsuńto marka typowo fryzjerska :)
UsuńPeeling ostatnio dostalam, nie moge sie doczekac uzywania!
OdpowiedzUsuńja go uwielbiam. Świetny kosmetyk w niskiej cenie :)
UsuńPeeling w szmince mnie zaskoczył, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńto znacznie wygodniejsza opcja niż ten w słoiczku.
UsuńTen koktajl z Nacomi jakoś jeszcze w oko mi nie wpadł :P
OdpowiedzUsuńja sie do niego przymierzalam tak, ze az udalo mi sie go kiedys wygrac na instagramie :D
UsuńPomadka Sylveco to hit każdej jesieni i i zimy hehe
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak! u mnie pokochalo ja pol rodziny :)
UsuńPomadka Sylveco to i mój hit! Koktajl nacomi kusi mnie od dawna, pewnie gdyby nie spora ilość kosmetyków do pielęgnacji twarzy to bym się na niego skusiła :P
OdpowiedzUsuńTen koktajl naprawde warto miec, bo zastepuje nam az 3 kosmetyki - mozna go stosowac jako maseczke na noc, lub do splukania, albo pod oczy :D
UsuńOj muszę się zaopatrzyć w te peelingi Sylveco jak będę w PL.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie warto go sprobowac :)
UsuńHm wszystkie kosmetyki ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTą pomadkę z peelingiem miałam i byłam z niej bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńZnam tylko pomadkę Sylveco, ale ten peeling z Ministerstwa Dobrego Mydła zaczął mnie kusić po Twoim wpisie. Zapach delicji, powiadasz? ;-D
OdpowiedzUsuńtaaak, moj facet jak go uzyje zawsze twierdzi, ze znowu sie mylam delicjami :D
UsuńŚliwkowy peeling kusi mnie od roku, ale jak ostatnio kupowałam Baobab dla córki, był wyprzedany. Szkoda :(
OdpowiedzUsuńja swoja sliwke kupilam podczas jednego z ''targow '' w Szczecinie, ale wiem ze MDM bywa na ekocudach i innych tego typu imprezach - wtedy warto do nich zajrzec i zapytac!
Usuńa miałam kupić ten tonik, tylko go nie było :D
OdpowiedzUsuńja tez czesto widze, ze jest wyprzedany :) najczesciej tez widze go na promo :D
UsuńSzamponu nie znam, ma fajne opakowanie :) Za śliwką nie przepadam, ale ten peeling jakoś tak mnie kusi... :)
OdpowiedzUsuńta sliwka jest malo sliwkowa - moim zdaniem pachnie delicjami :D
Usuń