Moja poranna pielęgnacja - lato

Hej! 

Lato już oficjalnie się rozpoczęło - nareszcie! W tym okresie częściej chodzę bez makijażu, a moja pielęgnacja trochę się zmienia. Jeśli jesteś ciekawa jak dbam o twarz codziennie rano zapraszam do dalszej części wpisu :) 



Od jakiegoś czasu regularnie sięgam po tonik. Co prawda od zawsze tonizuję twarz wieczorem, ale przy stosowaniu go rano widzę fajne efekty. Szczególnie polubiłam się z wersją różaną od Evree (klik), ponieważ nawilża i daje, pożądane rano, uczucie odświeżenia. Oprócz samego produktu uwielbiam ten atomizer, który rozpyla delikatną mgiełkę! <3
Od kiedy wyrównuję pH rano nie mam już takiego problemu z ciemniejącymi podkładami. Nie chcę tutaj jednak rozwodzić się na ten temat, ale zachęcam do googlania jeśli też macie z tym problem. :)


Daje tonikowi chwilę, żeby się wchłonął, a w międzyczasie dbam o usta. Niestety są one z natury bardzo suche..


Peeling rano robię tylko wtedy, gdy planuję nałożyć na usta matową szminkę. Ostatnio używam lip scrubu z Lush'a w wersji bubblegum (klik)


Po Carmexa wiśniowego(klik) sięgam za to każdego ranka, bo jako jeden z niewielu naprawdę nawilża moje usta na dłużej. Do tego ma SPF 15 - mało, ale zawsze coś! :) 
W tym czasie tonik się wchłonął, a ja wracam do pielęgnacji skóry. Najczęściej zaczynam od okolicy pod oczami.

Krem odżywczy z Vianka to dla mnie nowość i używałam go dopiero kilka razy - kupiłam go typowo do stosowania na dzień, pod makijaż. Jak narazie spisuje się na medal, ale to jeszcze nie czas na werdykt :D Za to Panda's Dream od Tony Moly (klik) używam zazwyczaj na wieczór, ale gdy nie miałam innego kremu pod oczy ten też fajnie spisywał się na dzień. Nie lubi się niestety z niektórymi korektorami i może się ważyć - trzeba mieć to na uwadze. Fajnie odświeża i dlatego najlepiej jest go używać prosto z lodówki!


Na twarz nakładam albo krem z filtrem 50+ z Iwostinu, albo krem z serii pep-start od Clinique.
Po filtr sięgam, gdy wiem, że spędzę więcej czasu na zewnątrz - jestem po leczeniu u dermatologa i filtry to u mnie must have. Ja mam wersję do skóry tłustej/trądzikowej, która ma matować. Nie nazwała bym jej tak, ale mniej się świeci, w porównaniu do innych filtrów. Jego konsystencja jest ciężka i kremowa,  więc odpuszczam go gdy bardzo się spieszę. Makijaż nałożony na niego od razu brzydko się waży, ale gdy odczekam chwilę wszystko wygląda normalnie :)

po lewej Clinique, po prawej filtr z Iwostinu

Za to HydroBlur Moisturizer od Clinique (klik) jest mega lekki, nawilża i daje efekt mega wygładzonej skóry. Ma naprawdę matowe wykończenie i lubię po niego sięgać, gdy wiem, że makijaż będę miała na buzi cały dzień. Nakładam go również gdy nie wychodzę z domu oraz gdy maluję się na szybko - tutaj nie trzeba czekać, bo on wchłania się natychmiast.

Nie ma tego dużo, bo rano nikt nie ma czasu :) Jestem ciekawa jak wygląda wasza pielęgnacja twarzy rano! Dajcie znać w komentarzu. 

Zapraszam was również do dołączenia do społeczności BuyBlo! Każda osoba, która zarejestruje się przez mój link otrzyma 50zł gratis do pierwszej wypłaty środków z BuyBlo. A jeśli nie wiecie o co chodzi, to napisałam co i jak tutaj -> klik
Zapraszam was również na mój profil w BuyBlo https://buyblo.com/kosmetykowyzawrotglowy/ 

Buziaki
Oktawia

67 komentarzy:

  1. W końcu muszę kupić ten różany tonik z Evree :) Co do Iwostinu również go mam ale moja buzia niezbyt się nim lubi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jeszcze nie mam co do niego opinii, narazie sprawdza sie spoko :)

      Usuń
  2. Będąc ostatnim razem w Polsce polowałam na ten tonik, ale nigdzie nie mogłam go kupić :( Jeśli chodzi o carmex do ust, uwielbiam i stosowałam całą zimę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokladnie,czesto jest wykupiony! u mnie tez Carmex cala zime i juz mi sie konczy :(

      Usuń
  3. tonik z evree mam zamiar wypróbowac, bo wiele osób go chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam filtr z Iwostin o żelowej (niby) formule i to był dramat :D Teraz używam Lirene i bardzo go sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. też muszę uważać i porządnie zamykać oczy (xd), bo jak czasami mi wleci troche to szczypie niemilosiernie..

      Usuń
    2. No to masz to samo co ja, nieakceptowalne. Ale miałam próbkę Twojego Vianka pod oczy i bardzo miło mnie zaskoczył, chyba kupię pełny wymiar :P Jakie masz o nim wrażenia na dziś?

      Usuń
    3. chyba najlepszy krem jaki miałam pod oczy. To co zrobił u mnie pod oczami to czysta magia i moja skora jest w koncu porzadnie nawilzona! Zamierzam o nim napisac na instagramie wiecej dzis/jutra :)

      Usuń
  6. Nigdy nie miałam żadnego z Twoich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten peeling z lusha bardzo mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niech az tak nie kusi :) sa lepsze i tansze opcje! chociaz ta pachnie oblednie<3

      Usuń
  8. O tym peelingu do ust nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Peeling Lush kusi mnie już od dłuższego czasu :>. Będę musiała go w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprobuj, ale jeszcze bardziej polecam ten z Sylveco w pomadce :)

      Usuń
  10. Uwielbiam tonik z Evree to także u mnie must have :) Zaciekawiłaś mnie kremem Clinique - chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest swietny! taki leciutki, idealny wlasnie na codzien :D

      Usuń
  11. Moja pielęgnacja rano to: żel do mycia twarzy, tonik oraz krem pod oczy i na dzień. Latem jest to krem z filtrem (Vichy Capital Soleil matujący) a jak nie wychodzę albo mam być w budynku to jakiś lekki kremo-żel.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja używam dużo rzeczy do twarzy. żel do mycia, peeling, tonik, maseczka :D

    OdpowiedzUsuń
  13. jakoś nie używam peelingów do ust, ale może pora spróbować. Mimo to jakoś sceptycznie jestem do nich nastawiona ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię różany tonik marki Evree

    OdpowiedzUsuń
  15. Chętnie bym wypróbowała ten tonik z Evree ale trochę się zraziłam do tej firmy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprobuj :) chociaz Cie rozumiem, bo micel z tej serii mnie mega rozczarowal :)

      Usuń
  16. Tonik z evree- uwiebilam. Bardzo ciekawi mnie ten krem z tony moly pod oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest fajny, ale nie jakiś wow - na pewno nie do wymagajacej skory :)

      Usuń
  17. Ciekawa jestem tego Evree ;) też od niedawna sięgam regularnie po tonik i widzę super efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam tonik z Evree, ale ostatnio rano stosuje tylko krem ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ciekawa tego toniku od evree, nie miałam żadnego produktu od nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mialam kilka produktow Evree i tylko jeden okazał się niewypałem :) takze z firmy i ich produtkow ogolem jestem zadowolona, warto wyprobowac.

      Usuń
  20. Chętnie wypróbuję tonik Evree :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Od dawna mam ochotę wypróbować tonik Evree, wiele osób go sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skuś się :) Cena nie jest zabójcza, a nawet jeśli kosmetyk się nie sprawdził to warto mieć taka buteleczke ze świetnym atomizerem - ja sama nie zamierzam jej wyrzucać, a przelewać w nią :D

      Usuń
    2. Bardzo fajne rozwiązanie! Przekonałaś mnie do wypróbowania tego toniku :D

      Usuń
  22. Tonik jest super!! Zainteresował mnie krem z filtrem 50+ z Iwostinu głównie z uwagi na ten wysoki filtr ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana, kup sobie filtr z La Roche Posay - są genialne. <3 Leciutkie i żelowe. :) Teraz mają też mgiełkę matującą SPF 50+, chcę ją właśnie wypróbować, ponoć mocno matuje. :) Albo są też azjatyckie filtry w formie żelu, też ponoć dobre, ale ja LRP bardziej ufam, bo wszystko mnie zapycha. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też nad nimi myślałam. Skuszę się na niego przy następnej okazji, narazie nie chcę kupować kolejnego filtra, bo go nie zuzyje :) niestety tez musze uwazac na zapychanie :(

      Usuń
  24. Lato oficjalnie się rozpoczęło, ale niestety nie widać tego :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Krem- Panda bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest uroczy! ale to chyba jego najwieksza zaleta, niestety

      Usuń
  26. Nie wiedziałam że peeling do ust jest dostępny w takiej formie, zawsze robię go z samego cukru z miodem, i masuję szczoteczką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wychodzi taniej i taki sam efekt przynosi :) tyle ze ten pachnie guma balonowa <3

      Usuń
  27. Super! Uwielbiam ten peeling do ust <3
    Kochana wpadnij do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  28. Jednak ciężko znaleźć dobry krem z filtrem, który jeszcze będzie dobrze współgrał z makijażem :( Krem panda wygląda słodko!

    OdpowiedzUsuń
  29. Zaciekawil mnie ten tonik.

    Bede wpadala czesciej do Ciebie ;)

    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  30. Poluję na stick chłodzący :) Mgiełkę Evree lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jednak sticki to chyba nie jest ''to'' w moim przypadku :) niby wygodnie, niby fajnie.. ale nie mozna nalozyc takiej porządnej, grubszej warstwy.

      Usuń
  31. Produkty kojarzę ale jeszcze ich nie miałam u sibie. Kurcze tak się zastanawiam nad tym carmexem :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja używam Pandy rano, prosto z lodówki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam jedynie Carmexa. Był całkiem przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Lubię ten krem pod oczy z vianka :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie znam produktów ale podobnie pielęgnuje twarz. Tonizacja, peeling lub żel przeciw trądziku i kremy, czyli nawilżenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Lip scrub z Lush jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykowy Zawrot Glowy , Blogger