Projekt denko : styczeń 2018
Hej!
To pierwsze denko w tym roku. O dziwo, udało mi się nazbierać przez tydzień sporo kosmetyków, które zużyłam.. I pociesza mnie fakt, że zrobiłam postępy jeśli chodzi o regularność używania jednego produktu i nie otwieram już dziesięciu kolejnych w tym samym czasie. :)
Balea, odżywka more blond
Naprawdę fajny produkt, w który mogłabym się w razie co zaopatrzyć na wakacjach. Kosztowała dosłownie kilka złotych, a jej pełna recenzja tutaj - >klik
Gillette, żel do golenia Satin care avocado twist
Lubię ten produkt, szczególnie te konkretną wersję. Jednak to już druga taka sytuacja, że pół żelu zostało w opakowaniu, a nic nie leci.. Aktualnie daję sobie radę bez tego produktu i jest ok. :)
Nivea, antyperspirant invisible for black&white
To mój ulubieniec wśród drogeryjnych antyperspirantów, wracam do niego regularnie. Myślę jednak na przerzucenie się na kulkę (a jeszcze nie trafiłam na dobrą..) lub na coś bardziej naturalnego i mniej szkodliwego dla środowiska.
Catrice, płynny kamuflaż 005
Ten kolor jest jaśniutki, a sam korektor bardzo lubię. Dobrze kryje, jest łatwo dostępny i tani. Zużyłam już kilka opakowań i wciąż dokupuję nowe.Artdeco, żel do brwi
Był mega wydajny, miałam go chyba z rok! :) Ma w sobie mikrowłókna, które optycznie zagęszczają brwi i ma brązowy, bardzo ładny kolor. Czasami jednak jego aplikacja bywała uciążliwa, bo łatwo było z nim przesadzić. Pisałam o nim tutaj - > klikKobo, matt bronzing and contouring powder
Świetny, tani produkt! Może nie należy do zbyt wydajnych, ale mi zupełnie to nie przeszkadza. Wykończyłam go praktycznie do cna, bo bardzo podoba mi się jego chłodny kolor. Opakowanie jest już w opłakanym stanie, całe obdrapane.. ale i tak myślę, że z czasem do niego wrócę! Pełna recenzja tutaj- >klikEveline, skoncentrowane serum 3w1
Fajny produkt jako baza, ratował dosłownie każdy tusz - nawet te skrajnie beznadziejne. Nie spodziewałam się też po nim aż takiej wydajności, używałam tego serum naprawdę długo i chyba widać do po opakowaniu... Więcej tutaj - > klikYves Rocher, tusz do rzęs Sexy pulp
Cóż, był spoko. Choć i tak niestety krótko.. Dobrze, że dostałam go kiedyś po prostu w salonie za zarejestrowanie karty, bo inaczej żałowałabym pieniędzy. Recenzja tutaj - >klik
Lomilomi, maska regenerująca Acerola
Dla mnie była bez szału, efekty widoczne, ale takie jak przy każdej innej maseczce. Ogółem nie trafiłam jeszcze na maseczkę w płachcie, która by mnie jakoś szczególnie zauroczyła. Cały wpis o niej tutaj - >klik
Evree, tonik do twarzy różany
Lubiłam go, bo rozpylał fajną mgiełkę i odświeżał. Nie zamierzam jednak do niego wracać, bo przerzuciłam się na hydrolaty i bardziej naturalne toniki, tutaj skład był niezły, ale można lepiej i w tej samej cenie lub taniej :D Recenzja tutaj - >klikBioline, żel do twarzy i ciała
Pachniał super, fajnie mył i nie wysuszał. Miał przyjemną konsystencję i spokojnie myłam nim całe ciało i buzię. Recenzja - >klikCo z mojego denka znasz - a może coś Cię zaciekawiło? :)
Buziaki
Oktawia
Bronzer z Kobo mam, a korektor Catrice używałam w kolorze 010 - był naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńwczesniej tez uzywalam tego 010, ale zdecydowanie bardziej pasuje mi 005, bo nie ciemnieje i nie wpada w rozowe tony :)
UsuńBardzo lubie bronzer, ale aktualnie uzywam mineralnych kosmetykow
OdpowiedzUsuńja totalnie nie mam wprawy w produktach mineralnych!
UsuńKorektor catrice niedawno odkryłam i bardzo go polubiłam :) Tonik evree także bardzo miło wspominam.
OdpowiedzUsuńw tej cenie to naprawde hit! :) Ja tonik tez dobrze wspominam, ale mozna w tej samej cenie znalezc cos lepszego skladowo i lepiej dzialajacego :D
UsuńNie znam zbyt wielu kosmetyków :) Kiedyś używałam tego żelu z Gilette i bardzo go lubiłam, ale zastąpiłam go Baleą :) Korektor z Catrice muszę upolować w jaśniejszym odcieniu i chętnie przetestuję go jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńja ostatecznie zrezygnowalam z takich zeli.. a ten kolor 005 jest znaczenie ladniejszy niz 010 :D
UsuńUwielbiam ten antyperpirant z Nivea! Chociaz sama firma mnie uczula, to antyperspiranty są genialne i tego nie robią :P
OdpowiedzUsuńja go dokupuję i moim zdaniem jest najlepszy. Choc za firma tez jakos niespecjalnie przepadam. ;D
UsuńJak dla mnie płynny korektor z Catrice bardzo ciemnieje.
OdpowiedzUsuńNa kosmetyki marki Evree mam wielką ochotę i pewnie się w kilka zaopatrzę jak przyjade do PL :)
ten 005 tak nie ciemnieje, bo co do 010 to zdecydowanie sie zgadzam! :D
UsuńZnam bazę Eveline. Kupiłam jako odżywkę, a okazało się, ze to baza. :D Ale świetnie sobie radziła z tuszami.
OdpowiedzUsuńOj nie lubiłam się z tonikiem z Evree :/
OdpowiedzUsuńładne denko :) wciąż czaję się na korektor catrice ;)
OdpowiedzUsuńTusz YR bardzo lubiłam :) Korektor fajny, ale za jasny dla mnie i poszedł dalej :)
OdpowiedzUsuń