Bezprzewodowa lampa led z NeoNail
Hej!
Hybrydy robię sobie sama w domu od dawna, ponieważ denerwowało mnie umawianie się do kogoś - nie lubię tego dopasowywania się i umawiania z dużym wyprzedzeniem do dobrych stylistek. Swoją przygodę zaczęłam od zamówienia zestawu z Simply Nails, bo zależało mi na lampie w której mieści się cała dłoń na raz.. Jaka byłam głupia! Ta duża lampa miała żarówki UV i czas utwardzania w niej to 2 minuty. Cały manicure wynosił wtedy około dwie godziny - na szybko wyrabiałam się w półtorej, dlatego najczęściej robiłam to wieczorami i planowałam sobie na to czas.
Na święta zażyczyłam sobie lampę, o której myślałam bardzo długo, którą widziałam u KatOsu oraz Red Lipstick Monster. Wiedziałam, że to idealne rozwiązanie dla mnie, ponieważ mam bardzo mało gniazdek w mieszkaniu.. Chodzi oczywiście o bezprzewodową lampę z NeoNail!
wejście na ładowarke |
Lampę, wraz z ładowarką i instrukcją, trzymam w oryginalnym pudełku. Co prawda jest ono już trochę wymęczone, ale przynajmniej mam wszystko w jednym miejscu i zawsze wiem gdzie znajduje się kabel :) Zestaw jest na tyle mały, że trzymam go w szufladzie!
Nigdy wcześniej nie korzystałam z tak małej lampy i nie miałam też taką robionych paznokci. Zawsze miałam wrażenie, że nie zmieszczą mi się palce i będę musiała robić każdy paznokieć osobno..
Jak widzicie światło pada na cztery paznokcie i jedynie kciuka maluję osobno :) Dzięki temu, że są tu wbudowane trzy ledy o mocy 9W, a nie żarówki UV, czas utwardzania to 30s. Lampa ma również funkcje ustawienia jej na 60s, jest to przydatne przy utwardzaniu bardzo napigmentowanych kolorów.
Lampa, oprócz tego, że jest bardzo praktyczna, pięknie się prezentuje! Jest ona idealnym rozwiązaniem dla minimalistek ceniących wygodę, ponieważ możemy zabrać ją dosłownie wszędzie!
Będzie też udanym prezentem(Możecie wysłać ten post waszym facetom ;)) Można ją kupić na stoiskach NeoNail lub zamówić z ich strony, kosztuje 190 zł. Nie jest to na pewno tania sprawa, ale nie pożałujecie żadnej wydanej na nią złotówki. Ja nie zamieniłabym ją na żadną inną lampę, bo po pierwsze skróciła mój czas robienia paznokci o połowę(!), a po drugie nie muszę już robić sobie miejsca przy stole i przestawiać go tak, aby dosięgnąć kablem do gniazdka.
Jedynym jej minusem, choć naprawdę niewielkim, jest to, że nie uruchamia się automatycznie po włożeniu dłoni. Za każdym razem należy nacisnąć przycisk u góry. :)
A wam jak podoba się ta lampa? Z jakich lamp wy korzystacie - UV czy LED?
Buziaki,
Oktawia
Jak dla mnie to bardzo droga lampa! :O Ostatnio czytałam, że poprzez krótkie utwardzanie w lampach 9W częściej można nabawić się alergii, bo hybryda musi być utrwalana dłużej, jeżeli lampa ma taką moc. Informacja z pewnego źródła, dlatego nie jestem przekonana co do niej.
OdpowiedzUsuńChyba przez te cene tak zwlekałam, bo fakt jest wysoka. Ale jest to produkt na lata i tylko do uzytku domowego :)
UsuńCo do tego utwardzania - nie wiem. U mnie nie wystapila alergia po żadnej firmie :D
Bardzo ładny kolor widzę na Twoich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńto Elegant Raspberry z Semilaca :) piękny, żywy kolor
Usuńlampa fajnie wygląda:D mi pazurki zawsze znajoma przychodzi robić z całym sprzętem :)
OdpowiedzUsuńnikt z moich znajomych nie robi paznokci innym, wiec wzielam sie za to sama :D ale dobrze masz!
UsuńŚwietna lampa, jam mam UV ale to dlatego, że jak ją kupowałam jakieś 4 lata temu to robiłam żele. Ledy do zwykłych żeli niestety się nie nadają.
OdpowiedzUsuńprzymierzam się powoli do zakupu lampy Led :)
OdpowiedzUsuńta jest droga, ale naprawde swietna! kupiłabym ją ponownie.
UsuńJa też korzystam z lampy LED, tyle że marki Semilac :)
OdpowiedzUsuńja akurat napalilam sie na te i mam stoisko Neonail w galerii :)
UsuńGdzie mogę taką dostać?
OdpowiedzUsuńna stronie Neonail albo na ich stoisku :)
UsuńWygląda fajnie, ale jednak wole lampy z zamkniętym tyłem. Za te firmowe się przepłaca :) ja mam sun5 i ma ona super opinie, a moja z Semilaca poszła w kąt, ale nie mówię, ż ta się nie może podobać ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie najważniejsze, że jest bezprzewodowa :)
UsuńBezprzewodowa lampa to naprawdę fajna sprawa i trochę ci jej pozazdrościłam! Ja mam dość leciwą UV, która nie wygląda fajnie, ale w sumie aktualnie spełnia swoją rolę i w gruncie rzeczy nie potrzebuję kolejnej, tym bardziej że mani wykonuję raz na dwa tygodnie :)
OdpowiedzUsuńJa swoją UV wywiozłam do rodziców - na wakacje wezme tylko lakiery i cleaner :)
UsuńTaki zestaw to dobra sprawa jeśli nie chce się czekać w kolejkach u stylistek, chyba gdybym miała się zdecydować na jakąś opcję to również wybrałabym zakup lampy i bawienie się z paznokciami w domu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńW sumie jak widać to teraz praktycznie wszędzie technologia oświetlenia LED jest wykorzystywana. Jeśli nie wiemy jaką taśmę LED wybrać to na stronie https://budynkowo.pl/news/tasmy-led/ ta kwestia została bardzo fajnie opisana.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń