Henna na brwiach w domowym zaciszu - krok po kroku
O tym, że robię hennę na brwiach pisałam kiedyś na instagramie - tutaj. Chcę jednak odświeżyć ten temat i tym razem będzie o hennie kremowej. :) Jeśli masz obawy przed zrobieniem jej w domowym zaciszu, lub po prostu nie wiesz jak się za to zabrać..
Zapraszam do lektury!
Na wstępie kilka zasad i wskazówek, nie tylko dla początkujących:
- Jeśli to twój pierwszy raz z henną najlepiej będzie, jeśli zrobisz próbę uczuleniową. Nałóż odrobinę na skórę i obserwuj, czy nie wystąpiła reakcja alergiczna.
- Jeśli nie masz wprawy i boisz się, że wyjdzie krzywo - nałóż wokół brwi wazelinę. Nawet jeśli najedziesz na to miejsce henną, skóra nie zabarwi się!
- Reguluj brwi po hennie, ponieważ może ona wejść w małe ranki, które powstają po wyrwaniu włoska.
- To, ile henna zostanie na brwiach, jest sprawą indywidualną. U jednych są to dwa tygodnie, u innych 3 dni.
- Dzięki hennie możemy nadać naszym brwiom kształtu i jest to kolejne 'za' wyrywaniem włosków po. Może się okazać, że bez henny wyrwiesz ich za dużo..
- Nie trzymaj henny za długo - 15 minut to maximum, ponieważ później włoski i tak się nie barwią.
- Nie rób za ciemnej henny - lepiej zrobić ją częściej, niż wstydzić się wychodzić z domu przez kruczoczarne kreski..
- Przy pierwszej hennie trzymaj ją krótko(ok.5 minut), z czasem możesz wydłużyć ten czas. Nie doznasz wtedy szoku. :)
- Jeśli okaże się, że henna wyszła za ciemna nałóż grubszą warstwę tłustego kremu - nie pozbędziesz się jej natychmiastowo, ale to przyspieszy ten proces.
- Nie załamuj się, jeśli efekty na początku nie będą spektakularne - trening czyni mistrza!
Wzięłam kolor 3.0 Ciemny brąz. Przeznaczony jest on dla kobiet o włosach rudych i brązowych, ja włosy mam blond. Nie wierzcie ślepo w to, co jest napisane na opakowaniu i dobierzcie odcień pod siebie. :)
W środku znajdziemy trzy rzeczy:
- Eyebrow tint - tubka z kremem
- Aktywator 3%
- Szpatułkę do nakładania - z jednej strony ma ząbki, z drugiej jest zaokrąglona. Czasami używam jej do wymieszania kremu z aktywatorem, ale nie polecam nią nakładać henny(jest mało precyzyjna)
Zaczynam od wyciśnięcia trochę kremu z tubki. Producent zaleca 1cm, ale ja bym tyle nie zużyła przy jednej aplikacji..
Najłatwiej jest mi to robić skośnym pędzelkiem. Mój nie jest z żadnej znanej firmy, był kupiony kiedyś w zestawie pędzli w Naturze.
Oba produkty trzeba dokładnie ze sobą połączyć! To bardzo ważne. Gdy to już nastąpi, odczekuję chwilę. Konsystencja lekko się zmienia i henna robi się trochę gęstsza.
Gdy wszystko mi już odpowiada upewniam się, że brwi są oczyszczone. Nakładając staram się robić to jak najbardziej dokładnie. Hennę trzymam 10-15 minut i zmywam wacikiem nasączonym wodą.
A tak prezentują się moje brwi
Przed |
Z henną |
Po |
Jak widzicie ta henna jest raczej lekka i efekt jest delikatny. Głównie barwi włoski, a na skórze praktycznie nic nie widać. Będzie to dla was świetna opcja jeśli wasze włoski są jasne, ale jest ich sporo.
Mam nadzieję, że post okazał się pomocny i zostaniecie tu ze mną! Dajcie znać w komentarzach jakie macie doświadczenia z henną :)
Buziaki,
Oktawia
Bardzo fajnie Ci wyszło, tak delikatnie :D Ja raz kupiłam henne z biedronki i miałam fioletowe brwi haha :D
OdpowiedzUsuńNie lubię, gdy henna jest za mocna, bo zawsze moge sobie wypełnić braki kredką, albo podkreślić je żelem - dostosowuje je do makijażu. A gdy sie nie maluję, wyglądaja naturalnie :D
Usuń